piątek, 21 grudnia 2012

Underneath the mistletoe - Guns n' Roses Christmas

Miało się nic nie pojawić, ale jednak udało mi się coś naskrobać ;)

Dodatek ten jest prezentem gwiazdkowym dla Michelle, bo dziś (w koniec świata) mamy rocznicę - całe 2 miesiące znajomości ;DD No i zbliżają się święta, więc masz prezent na dwie okazje <33



"Simply having a wonderful Christmas time..." - podśpiewywałam pod nosem, razem z Paulem McCartneyem puszczonym w radiu, wieszając bombki na choince. Steven mi pomagał podając mi ozdoby z kartonowych pudeł przyniesionych przez Slasha i Axla ze strychu, a przy okazji śpiewał razem ze mną i zajadał się czekoladowym mikołajem. Reszta dekorowała dom. Claudia z Axlem wieszała łańcuchy na balustradzie oraz ustawiała różne figurki itd. Izzy ze Slashem zajęli się oświetleniem zewnętrznym. A Duffy, jako że najwyższy, zawieszał jemiołę, lampki no i oczywiście to on założył gwiazdę na czubek choinki. W całym domu roznosił się zapach pieczących się właśnie w piekarniku pierniczków z dodatkiem Danielsa -Slash się uparł. (musiałam, musiałam! - przyp. aut.)

Dziś 23 grudnia. Jutro Wigilia. Nasza pierwsza wspólna. Może dlatego chcemy, żeby była idealna. Mamy już nawet wszystko dokładnie zaplanowane. Prezenty już dawno kupione, czekają pochowane w szafach. A jutro z samego rana bierzemy się z Claudią za przygotowywanie świątecznych potraw. Nie ukrywam, że liczymy na jakąś pomoc ze strony chłopaków. Chociaż w sumie oni to mogą nam bardziej przeszkadzać. No, ale kilka par rąk zawsze się przyda. Nawet jeśli będą lewe.

Skończyliśmy nasze prace związane z dekorowaniem i usiedliśmy wszyscy w salonie zadowoleni z efektów.
- Zostały jeszcze jakieś czekoladowe mikołaje, czy już wszystkie zjedliście? - zapytałam patrząc jak Popcorn zgniata w kulkę papierek po słodkości.
- My?! To Ty, Steven i Claudia w kółko je wpieprzacie! - oburzył się Pan Rose i rzucił we mnie orzeszkiem.
Jego dziewczyna szturchnęła go łokciem z uśmiechem. Pokazałam mu tylko język i wstałam w poszukiwaniu czekoladki. Axl tylko się zaśmiał i oparł o oparcie kanapy. Skierowałam się do szafki, gdzie zawsze trzymamy słodycze i zamaszyście ją otworzyłam. Za sobą słyszałam śmiechy i nawoływania:
- jak znajdziesz to przynieś mi też!
- i mi!
- mi teeeeż!
Pokręciłam głową z uśmiechem i mrucząc pod nosem "nie no pewnie, po co samemu ruszyć dupę. " wyjęłam  7 mikołajów z czekolady. Wróciłam do towarzystwa i rzuciłam każdemu po jednym. W pokoju rozległ się dźwięk rozwijanego papieru i łamanej czekolady.

***

24 grudnia

- Izzy zostaw tego pierniczka! Nie urywaj mu nogi no! - zawyłam próbując odebrać mojemu chłopakowi pierniczka w kształcie ludzika, któremu zawzięcie chciał urwać nogę. Tak dla zabawy.
- Ale bez nogi będzie śmieszniejszy! - zaprotestował Stradlin i urwał mu kończynę wkładając ją sobie do ust i zjadając. Westchnęłam tylko ciężko i walnęłam go ręką w czoło, żeby pokazać mu jaki jest głupi. W duchu oczywiście zwijałam się ze śmiechu z całej zaistniałej sytuacji.

***

- Claudiaaaa! - do kuchni wszedł Steven trzymając w ręce obraną mandarynkę.
- No co chcesz Stevenku? - zapytała blondynka i urwała sobie część.
- Nudzę się - powiedział i wpakował sobie do buzi połowę owocu.
- No to dalej, dalej! Pomożesz nam! - zarządziłam i zagoniłyśmy go do urabiania ciasta.

***

- Ooo Annie... Coś nie tak? - zapytała Claudia z cwanym uśmieszkiem i teatralnie otrzepała ręce.
Razem ze Stevenem byłam cała w mące i wyglądaliśmy jak takie dwa bałwany. Moja mina nie wyrażała zadowolenia, ale była to tylko przykrywka. W myślach już obmyślałam zemstę.
Podeszłam wolnym krokiem do dziewczyny trzymając za plecami torebkę z mąką. Claudia stała do mnie tyłem i gdy się odwróciła było już za późno - cała zawartość torebki wylądowała na jej włosach, twarzy i ubraniu.
Po chwili całą trójką zwijaliśmy się ze śmiechu i rzucaliśmy czym popadnie.

***

Równo o 19:00 zasiedliśmy do wigilijnej kolacji. Oczywiście po wypatrzeniu pierwszej gwiazdki, na którą wszyscy czekaliśmy stojąc 20 minut przy oknie i przepychając się, bo każdy chciał zobaczyć ją pierwszy. W końcu udało się to Slashowi. W sumie nie wiem jak to zrobił, że przez taką burzę włosów zauważył ją szybciej niż my, ale to już pozostanie jego zakłaczoną tajemnicą.

Podzieliliśmy się opłatkiem. Życzenia nie były standardowe, co to to nie. Życzyliśmy sobie dużo seksu, rzek Danielsa i wódki, zasp kokainy i heroiny, niekończących się gumek i tirów fajek. 

Później zasiedliśmy do stołu i zaczęliśmy wpieprzać przygotowane przeze mnie, Claudię i Stevena potrawy.  Wszyscy jedliśmy, aż nam się uszy trzęsły i gadaliśmy o wszystkim, a w tle leciały świąteczne piosenki. Po skończonym posiłku przyszedł czas na prezenty.

Założyliśmy czapki św. Mikołaja (Slashowi nie mieściła się na głowę, ale jakoś ją wcisnął) i usiedliśmy przy choince. Axl porozdawał każdemu podarek i zaczęliśmy je rozpakowywać. Kiedy już to zrobiliśmy popatrzeliśmy po sobie  i wybuchnęliśmy niekontrolowanym śmiechem. Nie mogliśmy się uspokoić. Powód był prosty... wszyscy dostaliśmy to samo. Butelkę Danielsa.



Miało być śmiesznie. Chyba nie wyszło. No cóż, chyba nie mam poczucia humoru ;)
Następny rozdział jakoś po świętach - kiedy dokładnie - tego nie wiem. 
Z racji tego, chciałabym Wam już teraz złożyć życzenia:

Życzę Wam, aby te święte były pełne szczęścia, miłości i rodzinnego ciepła. 
A przede wszystkim, żeby były rockowe, metalowe oraz Gunsowe <3
Szalonego Sylwestra i żebyście nie miały za dużego kaca następnego dnia ;P
No i wszystkiego dobrego w Nowym Roku! Żeby był lepszy! ;D
Buziaki ;*
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=mS7aPE_YbVM

15 komentarzy:

  1. Haha wyszło bardzo śmiesznie!
    Podobają mi się takie święta Gunsowe twojego autorstwa: P
    No tak aż dziwne że Slash zobaczył jako pierwszy gwiazdkę.
    Dostali zajebiste wręcz prezenty!


    ***

    U mnie raczej świąteczny dodatek się nie pojawi... chyba wiesz dlaczego :P
    Także Wesołych świąt i szczęśliwego nowego roku kochana !!
    :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Czego chcesz, wyszło ci zajebiście !
    Ooo..Slash pierwszy zobaczył gwiazdkę..jakie to piękne <3
    Chętnie by sobie zjadła teraz takie Danielsowe pierniczki :D
    Bardzo mi się podoba,aż tak mi się jakos fajnie zrobiło <3 (bez skojarzeń)
    No ..
    MERRY XMAS , BEJBI ! <3
    HEPI NIU JER, TYŻ !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to się cieszę, że Ci się podoba ;D
      Ja też bym sobie zjadła, dlatego o nich pisałam ^^
      Nie no, jakie skojarzenia? ;DDD
      Dziękuję Słoneczko <3

      Usuń
  3. Prezent dla mnie ^.^ Kocham Cię <3<3
    Tak dzisiaj mijają dwa miesiące naszej znajomości, ale ja mam wrażenie że znamy się dłużej ; D
    Jak ja to nazywam pijackie pierniczki me gusta ; )
    Hah tak Slash jak pierwszy zobaczył gwiazdkę xd
    I każdy dostał Danielsa ; D coś mi to przypomina xd
    Czekoladowe mikołajki ^.^
    Cudowny rozdział <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też Cię kocham <3
      No a jak myślisz z czego brałam inspirację? :D z naszych rozmów oczywiście ^^ <3

      Usuń
  4. Dobra, moja mam poczuła swiąteczny klimat i puszcza świąteczne piosenki, to tez mi się tak podpsaowało pod ten dodatek :D
    Hmm.. pierniczki z Jackiem, musze to wypróbowac, bo koncpecja wydaje się byc dość ciekawa. Tylko chyba nie nadja sie takie dla dzieci, haha.
    Dobra, ogólnie, to miło przyjmnie i światecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapraszam na drugą część dodatku "Kołysanka" http://zwierzenia-sunset-strip.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja zapraszam do siebie ; )
    http://nobody-understand-why-we-r-here.blogspot.com/
    Dopiero zaczynam ;p
    A twoje rozdziały przeczytam później i na pewno skomentuje ; )

    OdpowiedzUsuń
  7. Nowy rozdział: nightrain-to-sunset-strip.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Nowy rozdział: nightrain-to-sunset-strip.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Nowy: nightrain-to-sunset-strip.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. http://gunsnroses-story.blogspot.com/2012/12/14-rozdzia-16.html
    zapraszam na świeżutki rozdział :3

    OdpowiedzUsuń
  11. Nowy 27 rozdział: nightrain-to-sunset-strip.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. http://zwierzenia-sunset-strip.blogspot.com/ Zapraszam na 10 rozdział Zagubionego Księcia :)

    OdpowiedzUsuń
  13. haha! zarąbiste ;p
    więcej takich dodatków ;p
    życzenia widzę w ich stylu (wódka, Daniels, seks)

    wpadnij do mnie czasem
    dopiero zaczyanm
    http://good-rock-taste.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń